piątek, 18 marca 2016

1,5 ROKU BEZ FARBOWANIA WŁOSÓW

7 marca minęło dokładnie 1,5 roku od ostatniego pofarbowania włosów. Pamiętam, że gdy zaczynałam zapuszczać naturalki nie mogłam doczekać się najpierw aż cała grzywka będzie w naturalnym kolorze, potem kolejno roku, dwóch lat... Teraz, gdy odrost ma 19 cm oczywiście nie mogę doczekać się ścięcia włosów. Zrobię to jednak najwcześniej gdy włosy urosną do ramion - w krótszych czuję się źle. Choć ścięcie farbowańców jest też uzależnione od kondycji włosów, może gdy minie jeszcze trochę czasu coś się poprawi i nie będę musiała ich tak drastycznie ścinać. W tej chwili nadal mam bardzo dużo rozdwojonych włosów, mimo niedawnego, mocnego podcięcia. Plusem natomiast jest to, że w miarę ładnie się układają. 

 Kolor naturalek nadal bardzo mi się podoba, natomiast kolor farbowanej części nadal nie trafia w mój gust ;) Co jakiś czas kusi mnie pofarbowanie, aby pozbyć się rozjaśnianej części, ale świadomość, że wytrzymałam już tyle czasu dążąc do naturalek powstrzymuje mnie przed tą "zbrodnią" ;)

wtorek, 8 marca 2016

PODSUMOWANIE MIESIĄCA - LUTY

Dawno tu nie zaglądałam, ale ostatnio dużo działo się w moim życiu. Udało mi się jednak jeszcze przybiec z choć krótkim podsumowaniem lutego.


Produkty, których używałam w tym miesiącu: 

SZAMPON:
  • Yves Rocher Volume
  • Baikal Herbals Objętość i siła
W lutym zdecydowanie rzadziej używałam szamponu YR, ponieważ mój nowy szampon Baikl sprawdzał się bardzo dobrze i nie miałam problemów z domyciem włosów. Szampon zapowiada się na nową perełkę ;)

ODŻYWKA:
  • Biovax BB Bambis i olej avokado
Długo polowałam na ten rodzaj odżywki Biovax BB, ale warto było za nią trochę pobiegać, ponieważ sprawdza się świetnie, zresztą jak większość odżywek Biovax BB ;)

MASKA:
  • Biovax Diamond
  • Serical Crema al Latte
Nadal używam Maski Biovax Diamond, choć mieści się w małym słoiczku jest bardzo wydajna ;) I co najważniejsze, nadal sprawdza się świetnie. Maskę Serical Crema al Latte jak zwykle używam do emulgowania oleju, niestety jeszcze trochę jej zostało :P

OLEJ:
  • z orzechów włoskich
Włosy olejowałam bardzo rzadko, chyba tylko dwa razy w miesiącu.

ZABEZPIECZANIE:
  • serum Kerastase 
Serum nadal sprawdza się bardzo fajnie :)

SUPLEMENTY:
Miałam pić Triphalę, a ostatecznie nie robiłam nic.

W marcu zamierzam wziąć się za siebie i nadrobić zaległości dotyczące pielęgnacji włosów i zapuszczaniu, w lutym bowiem dość mocno skróciłam włosy, ze względu na zniszczenia.