ODŻYWKA:
- Biovax BB avokado
- Biovax BB do włosów zniszczonych
- Nivea Long Repair
Jak
zwykle po codziennym myciu włosów nakładałam odżywkę firmy Biovax, w połowie grudnia zużyłam całe opakowanie avokado, więc sięgnęłam po wersję do włosów zniszczonych, która również dobrze się u mnie sprawdza. Raz po raz nakładałam też Nivea Long Repair, moje włosy zimą lubią proteiny.
MASKA:
- Biovax Latte
- Biovax Caviar
Do
emulgowania oleju nadal używałam maski Biovax Latte (lubię ją za pojemność!), maskę Biovax Caviar udało mi się nałożyć kilka razy. Początkowo mnie rozczarowała, ponieważ na włosach pojawiał się puch, później jednak okazało się, że to nie ona była winna ;)
OLEJ:
- z orzechów włoskich
Olej z orzechów włoskich zostanie ze mną na dłużej, i to nie tylko dlatego, że ostatnio rzadziej nakładam go na włosy. Zdecydowanie jest to mój ulubieniec - ładnie nawilża i odżywia włosy. I pomyśleć, że pierwszy raz kupiłam go w celu przyciemnienia włosów.. ;)
ZABEZPIECZANIE:
- serum Kerastase
SUPLEMENTY:
- Merz Spezial
Jak jest zimno i wietrznie to tez staram sie częściej wiązać włosy. ;)
OdpowiedzUsuńJa muszę spróbować tych odzywek BB od Biovaxa;) A powiem Ci, że włosy z miesiąca na miesiąc są i dłuższe i coraz ładniejsze;)
OdpowiedzUsuńEfekt jest niesamowity! Nie znałam tych odżywek od Biovaxa, ja stosuję z organiki albo petal fresh- naturalnie, nietestowane na zwierzętach :D a olej mam z Orientany. Widać po Twoich włosach, że są coraz bardziej lśniące i zdrowe ;)
OdpowiedzUsuńPatrząc na przestrzeni lat, różnica jest przeogromna. Już dawno nie miałam nic z Biovaxa :)
OdpowiedzUsuńRóżnica diametralna! Pięknie ;) Chociaż mi tam najbardziej podoba się to drugie zdjęcie :D
OdpowiedzUsuńNo ale powiedz - olej z orzecha faktycznie jakoś wizualnie przyciemnia?
Szczerze mówiąc ciężko stwierdzić ;) Mam wrażenie, że rozjaśnianych włosów nic nie jest wstanie przyciemnić ;p Myślę też, że bardziej niż olej przyciemni chociażby płukanka z orzechów ;)
UsuńPrawda, rozjaśnianych to nawet farba się nie trzyma ;) Właśnie eksperymentuję z wcierkami (bo to na odroście zależy mi najbardziej) i w sumie możesz mieć rację - spróbuję dorzucić coś orzechowego :D
UsuńWcierki są chyba najskuteczniejszymi sposobami przyśpieszania porostu :)
Usuńja najczęściej mam spięte klamra włosy
OdpowiedzUsuńgrubsze się wydają:)
OdpowiedzUsuńSama kiedyś brałam merz special i byłam zadowolona z efektów :)
OdpowiedzUsuńOleju z orzechów włoskich muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZ roku na rok, Twoje Włosy są coraz piękniejsze !
OdpowiedzUsuńMuszę zainwestować w olej z orzechów włoskich. Nie pierwszy raz o nim słyszę ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę weselszych czasów. Bardzo ładne włosy.
OdpowiedzUsuńpiękne włosy, kiedyś brałam Merz Spezial ale bez szału
OdpowiedzUsuńRoku bez trosk i zmartwień,
OdpowiedzUsuńżycia w miłości, przyjaźni i szczęściu.
Oby najskrytsze marzenia znalazły urzeczywistnienie,
a każdy dzień przynosił tylko radość i uśmiech
Szczęśliwego NOWEGO ROKU kochana :*
Buziaki :*:*
Baw się dobrze :*:*:*
Całe wieki nie miałam maski Latte, a zawsze świetnie sprawdzała się na moich włosach.
OdpowiedzUsuńTwoje wyglądają w tej chwili bardzo dobrze.
Ale różnicę widać na tych zdjęciach! W długości i stanie włosów :)
OdpowiedzUsuńA Biovax BB avokado bardzo lubię :)