W styczniu włosy miały kilka kaprysów, wtedy wiązałam je w wysoki kucyk lub zaplatałam warkocz na bok. Nie urosły za dużo, ale nie stosując przyśpieszaczy, nie mogłam oczekiwać cudów. Jedynie grzywka mocno podrosła i mogę bardziej z nią kombinować. W ostatnim czasie często wyszukuję zdjęć długich i prostych włosów, które są dla mnie inspiracją.
SZAMPON
ODŻYWKA:
SZAMPON
- Schwarzkopf Essence Ultime Caviar+ Hair Renew
- Sylveco Balsam myjący z betuliną
ODŻYWKA:
- Biovax BB do włosów zniszczonych
Jak
zwykle po codziennym myciu włosów nakładałam odżywkę firmy Biovax, w
połowie grudnia zużyłam całe opakowanie avokado, więc sięgnęłam po
wersję do włosów zniszczonych, która również dobrze się u mnie sprawdza.
MASKA:
- Biovax Latte
- Schwarzkopf Essence Ultime Caviar+ Hair Renew
Do
emulgowania oleju nadal używałam maski Biovax Latte lub nowej maski Schwarzkopf Caviar, gdy czułam, że włosy potrzebują protein. Jak na razie maska sprawdza się całkiem fajnie - lubię takie delikatne proteinowe maski.
OLEJ:
- z orzechów włoskich
W styczniu tradycyjnie nakładałam na włosy olej z orzechów włoskich Byłam w tym konsekwentna i systematyczna. Olejowałam włosy raz lub dwa razy w tygodniu w zależności od potrzeb.
ZABEZPIECZANIE:
- serum Kerastase
SUPLEMENTY:
W styczniu nie stosowałam żadnych suplementów przyśpieszających porost włosów i w najbliższym czasie się to nie zmieni ze względów zdrowotnych. Niestety do stosowania wcierek nie mogę się przekonać - albo zapomnę o nałożeniu wcierki albo jestem na to zbyt leniwa - ale cały czas obiecuję poprawę, może w lutym się uda? ;)
A w Biedronce jest tydzień azjatycki i dostępne oleje, w tym z orzechów włoskich;)
OdpowiedzUsuńOo super :) dzięki za info :)
UsuńO dobrze wiedzieć, szkoda tylko ze akurat moja najbliższa Biedronkę remontują ;)
UsuńA ja właśnie wracam do suplementów aby na wiosnę uniknąć wypadania włosów ;)
OdpowiedzUsuńTez chętnie bym wróciła, ale nie chce mieszać z lekami :/
Usuńjak u Ciebie wyglądają efekty terapii olejem z orzechów włoskich? Poprawa kondycji włosa jest faktycznie widoczna ?
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak! :) olejowanie wzmacnia włosy, a moim najbardziej pasuje olej z orzechów, są po nim miękkie w dotyku :)
UsuńKuszą mnie produkty Kerastase ;) a łosy bardzo ładne, ja polecam olej jaśminowy ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy go nie używałam, ale kto wie... ;)
UsuńJa też na początku miałam problemy ze stosowaniem wcierek ;) Dokładnie z tych samych powodów co Ty ;) Ale jak przez jakiś czas udało mi się aplikować je regularnie, zobaczyłam efekty i stwierdziłam, już nigdy nie zaniedbam wcierki :D
OdpowiedzUsuńEch... muszę się w takim razie w sobie zebrać ;)
UsuńCo do szamponów z YR to jakoś średnio mi pasują
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w zapuszczaniu włosów i by były szybko takie jak chcesz - długi i proste :) Wyglądają na zdrowe i zadbane !
OdpowiedzUsuńKurcze, ten balsam Sylveco w ogóle się u mnie nie sprawdza...
OdpowiedzUsuńTak to już jest, co u jednych pasuje, u drugich już niekoniecznie... ;)
UsuńKurcze, ten balsam Sylveco w ogóle się u mnie nie sprawdza...
OdpowiedzUsuńTeż zapuszczam włosy:) to bardzo czasochłonny proces... obserwuję:)
OdpowiedzUsuńwidać efekty ;)
OdpowiedzUsuńBalsam myjący z betuliną bardzo lubię :) Piękne masz włosy <3
OdpowiedzUsuńja muszę znów się zacząć suplementować...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne włosy...
OdpowiedzUsuńpiękne mięsiste;)
UsuńTwoje włosy wyglądają bardzo ładnie z zdrowo :)
OdpowiedzUsuńpiękne włoski! obserwuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie! Zdrowo!
OdpowiedzUsuńJa swego czasu lubiłam wcierki. Tylko wtedy koniecznie musiałam rano myć włosy, a teraz niestety nie mam na to czasu. Póki mogę, to korzystam z dobrodziejstw olejów.
OdpowiedzUsuńŁadne te Twoje włoski :)
też by mi się rpzydało zorbić takie podsumowanie i bardziej systematycznie dbać o włosy ;) tym bardziej po rozjaśnianiu u fryzjera ;)
OdpowiedzUsuńwygladaja super :)
OdpowiedzUsuńMoże i dużo nie urosły, ale widać że kondycja włosów jest na wysokim poziomie :)
OdpowiedzUsuńWidać, że masz w dobrej kondycji włosy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sk-artist.blogspot.com
Podziwiam za czas ktory poswiecasz na dbanie o wlosy...
OdpowiedzUsuń