sobota, 27 maja 2017

PODSUMOWANIE MIESIĄCA - MAJ

Majowa pielęgnacja włosów minęła klasycznie, bez większych zmian i wpadek. Jak zwykle włosy nosiłam rozpuszczone, jednak nie zwracałam na nie zbyt wiele uwagi. Starałam się jednak suszyć je wyłącznie zimnym nawiewem i myślę, że latem będzie udawało mi się to zdecydowanie częściej ;)



SZAMPON
  • Yves Rocher Volume
  • Sylveco Balsam myjący z betuliną 
W maju głównie myłam włosy balsamem Sylveco. Najczęściej nakładałam odżywkę przed myciem, następnie zmywałam ją balsamem. Oczywiście czasem też odżywkę nakładałam na koniec mycia. Ta metoda sprawdziła się na tyle fajnie, że tylko kilka razy w miesiącu czułam potrzebę użycia silniejszego szamponu (YR). Cieszę się, że coraz bardziej przekonuje się do łagodniejszego mycia włosów zachowując przy tym ich świeżość.

ODŻYWKA:
  • Fructis, Oleo Repair
Odżywkę kupiłam kiedyś na szybko podczas zakupów w Rossmannie, ale myślę, że już do niej nie wrócę. Opakowanie wystarczyło mi jedynie na miesiąc, było średnio wygodne, a sama odżywka nie rzuciła mnie na kolana.


MASKA:
  • Biovax, Keratyna i jedwab
W maju wykończyłam maskę Biovax, nie mam w tej chwili żadnego proteinowego zapasu w maskach, więc myślę, że w kolejnym miesiącu do emulgowania oleju zużyję odżywkę keratynową Schwarzkopf. Maskę keratyna i jedwab używałam w dni, w które olejowałam włosy.

OLEJ:
  • z orzechów włoskich
Raz w tygodniu nakładałam na włosy olej z orzechów włoskich, to już u mnie rutyna ;)

ZABEZPIECZANIE:
  • serum Schwarzkopf Cavair+ Hair Renew
Nadal zabezpieczam końcówki włosów serum Schwarzkopf.

SUPLEMENTY:

Po kwietniu, miesiącu intensywnej zdrowej koktajlowej diety w maju totalnie odpuściłam suplementowanie. Wyrobiłam w sobie jednak zdrowe, żywieniowe nawyki więc myślę, że mój organizm był mi trochę wdzięczny. Mogłabym co prawda odpuścić jedzenie czekolady, ale... dopóki moja waga nie pokazuje niepożądanych cyfr nie mam w sobie wystarczającej motywacji ;)

14 komentarzy:

  1. podobają mi się włoski :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie Twoje włoski wyglądają coraz lepiej :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja teraz będę brała ponownie biotebal bo on mi dawał duże efekty natomiast jeśli chodzi o produkty kosmetyczne to wiele zmian u mnie nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne włosy! zawsze zachwycam się nimi, gdy zaglądam na Twój blog :) muszę chyba w końcu zacząć olejować włosy. Olej kupiony, ale systematyczności brakuje :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) systematyczność przyjdzie z czasem, cierpliwości życzę ;)

      Usuń
  5. Aj, pracuję nad swoimi zdrowymi nawykami ale idzie mi coraz gorzej xD pewnie dlatego non stop wypadają mi włosy...

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz naprawdę piękne włosy! Widać, że zdrowe i że poświęcasz im dużo uwagi!
    Ten balsam z SYLVECO również używam. Jest niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń