Jeszcze nie tak dawno planowałam w czerwcu ściąć wszystkie farbowane włosy... Teraz jednak wycofałam się z tego pomysłu. Źle czuję się w krótkich włosach, ostatnie podcięcie mi to pokazało. Zazdroszczę dziewczynom, które mają długie włosy, do linii od zapięcia stanika - nigdy takich nie miałam. Moje włosy w ostatnim czasie mniej się rozdwajają (wiem więc, że to ostatnie podcięcie było potrzebne), mam za to jednak nadzieję, że uda mi się wreszcie zapuścić zdrowe włosy.
Na pewno dużym minusem przy powrocie do naturalek są siwe włosy, których znajduję coraz więcej na swojej głowie. Zauważyłam nawet kilka bardzo długich, na jakieś 12 centymetrów. Początkowo je wyrywałam, teraz zostawiam w spokoju i nie przeglądam już dokładnie wszystkich włosów w poszukiwaniu siwych.
Na tą chwilę odrost ma 24cm. Myślę, że jest to standardowy wynik, jak na 21 miesięcy. Średnio włosy przez ten czas rosły 1,14cm miesięcznie. Patrząc jednak na ostatnie 3 miesiące - urosły aż o 5cm, myślę, że jest to zasługa niezawodnej Triphali, o której wkrótce napiszę trochę więcej. Odrost jest widoczny, ale moim zdaniem nie wygląda brzydko - granica przejścia jest delikatna. Myślę że teraz latem, słońce również rozjaśni moje naturalki.
Dwukolorowe włosy przestały mi już przeszkadzać, chyba wreszcie
przyzwyczaiłam się. Choć, pewnie i wpływ ma na to stan rozjaśnionej
części - mam wrażenie, że są w dużo lepszej kondycji. Cieszę się
ponieważ wreszcie widzę efekty moich starań. Rozjaśniona część już nie rozdwaja się tak szybko, włosy nie łamią się. Końcówki nie są suche i zdecydowanie łatwiej je nawilżyć.
1,5 ROKU BEZ FARBOWANIA WŁOSÓW
POWRÓT DO NATURALNEGO KOLORU - MINIONE MIESIĄCE
Bardzo ładnie wyglądają! Moje naturalne są ciemne, stąd bardziej widać siwiznę.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądają! Moje naturalne są ciemne, stąd bardziej widać siwiznę.
OdpowiedzUsuńSama czesto zastanawiam się nad powrotem do naturalnego koloru włosów jednak zwyczajnie mi się on nie podoba. Dlatego je rozjaśniam .
OdpowiedzUsuńPiękne ;) u mnie po wakacach będzie rok bez farbowania i włosy w coraz lepszej kondycji ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
UsuńNigdy nie farbowałam i uniknęłam męki schodzenia do naturalnego koloru.
OdpowiedzUsuńGratuluje wytrwałości !
OdpowiedzUsuńWcale nie widać tych siwych i masz rację, że pojedynczymi nie ma się co przejmować. Super! :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Ale jesteś wytrwala :-). Przejscia praktycznie nie widać, trzeba się dokladnie przyjrzeć a wiec nie ma sie czym martwić :-) powodzenia w zapuszczaniu wymarzonej dlugosci :-)
OdpowiedzUsuńSuper. Ale ja jestem brunetka z mega siwuskami wiec niestety...
OdpowiedzUsuńTeż tak chcę!!!Obserwuję!!
OdpowiedzUsuńSuper, gratuluję wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądają, a różnicy w kolorach mało co widać;) Chętnie poczytam o tej Triphali, bo mnie nią zainteresowałaś;)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądaj;)
OdpowiedzUsuńPrezentują się świetnie. ;) A przejście koloru subtelne i ledwo widoczne.
OdpowiedzUsuńAle masz piękny swój kolorek włosków <3
OdpowiedzUsuńCzekam na post o Triphali :)
OdpowiedzUsuńOdrost imponujący, gratuluję wytrwałości :)